Zjechał z drogi, bo był pijany
Buscy policjanci pojechali wczoraj do miejscowości Skorocice, gdzie było zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Na miejscu zastali pojazd opel astra stojący na przydrożnej skarpie. Wcześniej zza kierownicy samochodu wysiadł nietrzeźwy mężczyzna. Podczas kontroli okazało się, że 35 – letni kierujący miał dziesięcioletni zakaz kierowania pojazdami. Za kierowanie pojazdem mechanicznym z stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na wiele lat. Mężczyzna odpowie również za złamanie sądowego zakazu.
Wczoraj dyżurny z buskiej jednostki Policji dostał zgłoszenie o pojeździe stojącym w przydrożnym rowie. Do miejscowości Skorocice w gminie Wiślica pojechali policjanci Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego. Tam zastali stojącego na skarpie osobowego opla, a obok niego mężczyznę. Od 35 – latka wyczuwalna była wyraźna woń alkoholu. Policjanci poddali go badaniu w celu ustalenia stanu trzeźwości. Podczas badania, mundurowi stwierdzili w organizmie mężczyzny prawie 2,9 promila alkoholu. Kierujący w trakcie wykonywania czynności był agresywny. Stróże prawa ustalili, że 35 – latek ma aktywny dziesięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów, który kończy się w listopadzie 2017 roku. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a funkcjonariusze Zespołu Ruchu Drogowego zabezpieczyli pojazd nieodpowiedzialnego kierowcy na parkingu strzeżonym.
Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami na wiele lat. Sąd weźmie też pod uwagę złamanie zakazu prowadzenia pojazdów.
Opr. TP