Za nic miał przepisy. Sąd aresztował go na dwa miesiące
Sąd Rejonowy w Busku – Zdroju zastosował wczoraj środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy wobec 58 – letniego kielczanina. Mężczyzna w nocy z soboty na niedzielę, na terenie gminy Tuczępy nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kiedy trafił w ręce stróżów prawa, okazało się, że jest nietrzeźwy, posiada obowiązujący sądowy zakaz kierowania pojazdami, a jego auto nie miało ważnych badań technicznych. Dziś został przewieziony do zakładu karnego.
Do pościgu doszło w nocy z soboty na niedzielę na terenie gminy Tuczępy. Zaraz po północy stopniccy policjanci zauważyli osobowego mercedesa, którego tor jazdy wskazywał, że kierujący tym autem może być nietrzeźwy. Policjanci za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych dali kierującemu polecenie do zatrzymania się do kontroli drogowej. Kierujący nie reagował na sygnały. Przyspieszał chcąc zgubić jadących za nim policjantów. Funkcjonariusze wykorzystali okazję, że kierowca ściganego pojazdu zwolnił przed przejazdem kolejowym i wyprzedzili go. Natychmiast uniemożliwili mu kontynuowanie dalszej jazdy. Kierujący próbował uciekać pieszo, ale szybko został zatrzymany przez mundurowych. Od 58 – letniego kielczanina stróże prawa wyczuli silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mężczyzna posiada aktywny do lutego 2033 roku zakaz prowadzenia pojazdów. Niemieckie auto nie posiadało ważnych badań technicznych, za co policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny.
Wczoraj po południu Sąd Rejonowy w Busku – Zdroju za popełnione przez 58 – latka przestępstwa zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Dziś w eskorcie policjantów przewieziony został do zakładu karnego.
Opr. TP
