Podejrzany o kradzież z włamaniem w „rękach” policjantów
Buscy policjanci zatrzymali wczoraj 50-latka, którego podejrzewają o kradzież z włamaniem. Mężczyzna dorywczo pracował w podbuskiej miejscowości. W sobotę jego pracodawca zauważył brak piły spalinowej o wartości 500 złotych. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę wieczorem do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju wpłynęło zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do garażu. W podbuskiej miejscowości ktoś dostał się do wnętrza garażu i zabrał stamtąd piłę spalinową. Pokrzywdzony oszacował wartość strat na kwotę 500 złotych. Policjanci zabezpieczyli ślady znalezione na miejscu zdarzenia i przystąpili do ustalenia osoby, odpowiedzialnej za popełnienie tego przestępstwa. Podejrzenia padły na 50-latka, który podejmował dorywcze prace u zgłaszającego. Wczoraj mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych, a podczas rozmowy z funkcjonariuszami wskazał, gdzie znajduje się skradziona piła. Narzędzie zostało zabezpieczone przez funkcjonariuszy, a nietrzeźwy mężczyzna podejrzewany o jej kradzież trafił w policyjnej celi. Dziś prowadzone będą dalsze czynności z jego udziałem.
Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Opr. TP